Otwórz prezentację zawierającą projekt slajdu (motyw), który chcesz zapisać jako szablon. Wybierz pozycję Plik > Zapisz jako. Przejdź do folderu C:\Użytkownicy\ \Dokumenty\Niestandardowe szablony pakietu Office. W oknie dialogowym Zapisywanie jako w polu Nazwa pliku wpisz nazwę szablonu. Na liście Zapisz jako typ
Stwórz sztuczną brodę Ty i Barbie zrobicie sobie brodę razem w domu. Zgadza się, jedwabiste włosy Barbie zapewniają świetne włosy na brodzie i oszczędzają ci podróży do sklepu z kostiumami. Nie mogłem znaleźć żadnych dobrych instrukcji, jak zrobić wąsy lub brodę, więc sam to wymyśliłem. W tym prostym tutorialu pokażę ci mój przepis na sztuczną brodę. Czego potrzebujesz: Darmowy szablon brody do wydruku Barbie potrzebująca fryzury Nożyczki Torba z kanapkami Mazak niezmazywalny Cement gumowy Uzyskaj osobistą pomoc brody już teraz od Rain: Rain Blanken na Instagramie Rain Blanken na Twitterze Moda dla majsterkowiczów z Rain Blanken na Facebooku Czy jesteś maniakiem majsterkowania? Samouczek dotyczący obudowy telefonu TARDIS. Maluj szpilki Star Wars. Porady i wskazówki dotyczące makijażu zombie. Zrób parę rubinowych kapci. Ubieraj się jak Joan z Mad Men. Rozpuść tacę na albumy Niewiarygodne przeróbki modowe DIY: 10 samouczków T-Shirt z upcyklingu. 5 sposobów, aby zmienić dżinsy w spódnicę. Kaseta z Napraw odzieży, którą powinieneś wiedzieć. 5 sposobów na wykonanie torebek na podkładki Łatwa biżuteria dla majsterkowiczów: 7 projektów biżuterii papierowej - Biżuteria z szufladami śmieci. Bransoletka Disney World Penny. Bransoletka z agrafką. Bransoletka Pop Tab. Kolczyki karty kredytowej Wybierz brodę Wydrukuj ten darmowy szablon brody i wytnij brodę, której chcesz użyć. Śledź brodę na torebce z trwałym markerem. Następnie zaatakujemy Barbie nożyczkami. Uzyskaj osobistą pomoc brody już teraz od Rain: Rain Blanken na Instagramie Rain Blanken na Twitterze Moda dla majsterkowiczów z Rain Blanken na Facebooku Czy jesteś maniakiem majsterkowania? Samouczek dotyczący obudowy telefonu TARDIS. Maluj szpilki Star Wars. Porady i wskazówki dotyczące makijażu zombie. Zrób parę rubinowych kapci. Ubieraj się jak Joan z Mad Men. Rozpuść tacę na albumy Niewiarygodne przeróbki modowe DIY: 10 samouczków T-Shirt z upcyklingu. 5 sposobów, aby zmienić dżinsy w spódnicę. Kaseta z Napraw odzieży, którą powinieneś wiedzieć. 5 sposobów na wykonanie torebek na podkładki Łatwa biżuteria dla majsterkowiczów: 7 projektów biżuterii papierowej - Biżuteria z szufladami śmieci. Bransoletka Disney World Penny. Bransoletka z agrafką. Bransoletka Pop Tab. Kolczyki karty kredytowej Daj Barbie fryzurę Odetnij kosmyki włosów, które są co najmniej o cal dłuższe niż zarys koralika. Długa broda powinna mieć kosmyki włosów, które są znacznie dłuższe niż kontur, ale co najmniej o cal dłuższy niż chcesz, aby gotowy produkt był. W tym przypadku chciałem również zrobić Magnum PI z szablonu wąsów, więc obciąłem długie włosy, aby położyć je zarówno na wąsach, jak i koziej bródce. Przycinaj włosy w małe pęczki, aby łatwiej było je obsługiwać. Jeśli chcesz pozbyć się dziecięcego niepokoju podczas siekania włosów, to zależy od ciebie. Następnie pokryjemy baggie cementem gumowym. Uzyskaj osobistą pomoc brody już teraz od Rain: Rain Blanken na Instagramie Rain Blanken na Twitterze Moda dla majsterkowiczów z Rain Blanken na Facebooku Czy jesteś maniakiem majsterkowania? Samouczek dotyczący obudowy telefonu TARDIS. Maluj szpilki Star Wars. Porady i wskazówki dotyczące makijażu zombie. Zrób parę rubinowych kapci. Ubieraj się jak Joan z Mad Men. Rozpuść tacę na albumy Niewiarygodne przeróbki modowe DIY: 10 samouczków T-Shirt z upcyklingu. 5 sposobów, aby zmienić dżinsy w spódnicę. Kaseta z Napraw odzieży, którą powinieneś wiedzieć. 5 sposobów na wykonanie torebek na podkładki Łatwa biżuteria dla majsterkowiczów: 7 projektów biżuterii papierowej - Biżuteria z szufladami śmieci. Bransoletka Disney World Penny. Bransoletka z agrafką. Bransoletka Pop Tab. Kolczyki karty kredytowej Dodaj pierwszą warstwę kleju i włosów Nanieś gumowy cement na kontur brody. Pamiętaj, aby pozostać w liniach wzdłuż dolnej i bocznej strony, ale szczotkuj klej nawet o cal powyżej górnej linii. Poczekaj kilka sekund i ponownie pokryj obszar. Połóż kosmyk włosów na środku brody. Nałóż górną linię szablonu, aby pokryć dodatkowy cal kleju powyżej. Koniuszkiem palca delikatnie rozprowadź kosmyk włosów. Jeśli na palce dostaniesz gumowy cement, pocieraj palce energicznie razem, aby klej w kulkę uniósł się, abyś mógł ją zdjąć. Kontynuuj układanie pasków włosów w kleju i układaj je ostrożnie, aby włosy były rozłożone stosunkowo równomiernie. W tym momencie nie przejmuj się zbytnio lukami, ponieważ dodamy kolejną warstwę. Uzyskaj osobistą pomoc brody już teraz od Rain: Rain Blanken na Instagramie Rain Blanken na Twitterze Moda dla majsterkowiczów z Rain Blanken na Facebooku Czy jesteś maniakiem majsterkowania? Samouczek dotyczący obudowy telefonu TARDIS. Maluj szpilki Star Wars. Porady i wskazówki dotyczące makijażu zombie. Zrób parę rubinowych kapci. Ubieraj się jak Joan z Mad Men. Rozpuść tacę na albumy Niewiarygodne przeróbki modowe DIY: 10 samouczków T-Shirt z upcyklingu. 5 sposobów, aby zmienić dżinsy w spódnicę. Kaseta z Napraw odzieży, którą powinieneś wiedzieć. 5 sposobów na wykonanie torebek na podkładki Łatwa biżuteria dla majsterkowiczów: 7 projektów biżuterii papierowej - Biżuteria z szufladami śmieci. Bransoletka Disney World Penny. Bransoletka z agrafką. Bransoletka Pop Tab. Kolczyki karty kredytowej Dodaj drugą warstwę Wyjmij gumową szczotkę cementową prosto z butelki. Chodzi o to, aby nanieść klej na włosy, które już nałożyłeś. Poruszaj się poziomymi liniami nad brodą i mżawka. Połóż więcej kosmyków włosów pionowo na skropionym obszarze. Możesz je trochę rozprowadzić, upewniając się, że pasma leżą w kleju. Jeśli twoja broda nie wygląda na wypełnioną, powtórz ten krok. Poczekaj 1/2 godziny lub do całkowitego wyschnięcia kleju. Następnie możesz wyciąć brodę i przymierzyć. Uzyskaj osobistą pomoc brody już teraz od Rain: Rain Blanken na Instagramie Rain Blanken na Twitterze Moda dla majsterkowiczów z Rain Blanken na Facebooku Czy jesteś maniakiem majsterkowania? Samouczek dotyczący obudowy telefonu TARDIS. Maluj szpilki Star Wars. Porady i wskazówki dotyczące makijażu zombie. Zrób parę rubinowych kapci. Ubieraj się jak Joan z Mad Men. Rozpuść tacę na albumy Niewiarygodne przeróbki modowe DIY: 10 samouczków T-Shirt z upcyklingu. 5 sposobów, aby zmienić dżinsy w spódnicę. Kaseta z Napraw odzieży, którą powinieneś wiedzieć. 5 sposobów na wykonanie torebek na podkładki Łatwa biżuteria dla majsterkowiczów: 7 projektów biżuterii papierowej - Biżuteria z szufladami śmieci. Bransoletka Disney World Penny. Bransoletka z agrafką. Bransoletka Pop Tab. Kolczyki karty kredytowej Wytnij i noś Odetnij przód swojej torebki od nieużywanej strony. Możesz to zapisać, aby uzyskać więcej wąsów i zabawy z brodą. Odwróć stronę, do której przykleiłeś włosy. Powinieneś być teraz w stanie zobaczyć swój szablon. Wytnij brodę na górze. Po bokach iu dołu obetnij tylko baggie, aby dodatkowe włosy zwisały. Możesz przycinać te włosy, jak chcesz. Użyj „gumy spirytusowej”, aby przykleić brodę do twarzy. Guma spirytusowa jest sprzedawana z fałszywymi rzęsami i można ją łatwo znaleźć w sklepie z kostiumami lub sklepie w okresie Halloween. Ponieważ użyliśmy baggie, łatwo się odklei, gdy skończysz z przebraniem. Zrób wąsy towarzyszące naszywce pod brodą lub spróbuj wykonać perukę z przędzy, aby uzyskać pełne przebranie. Uzyskaj osobistą pomoc brody już teraz od Rain: Rain Blanken na Instagramie Rain Blanken na Twitterze Moda dla majsterkowiczów z Rain Blanken na Facebooku Czy jesteś maniakiem majsterkowania? Samouczek dotyczący obudowy telefonu TARDIS. Maluj szpilki Star Wars. Porady i wskazówki dotyczące makijażu zombie. Zrób parę rubinowych kapci. Ubieraj się jak Joan z Mad Men. Rozpuść tacę na albumy Niewiarygodne przeróbki modowe DIY: 10 samouczków T-Shirt z upcyklingu. 5 sposobów, aby zmienić dżinsy w spódnicę. Kaseta z Napraw odzieży, którą powinieneś wiedzieć. 5 sposobów na wykonanie torebek na podkładki Łatwa biżuteria dla majsterkowiczów: 7 projektów biżuterii papierowej - Biżuteria z szufladami śmieci. Bransoletka Disney World Penny. Bransoletka z agrafką. Bransoletka Pop Tab. Kolczyki karty kredytowej
Szablon do aerografii aerograf czaszka SERIA SKULL 29 MID. od Super Sprzedawcy. Stan. Nowy. 27, 06 zł. 37,05 zł z dostawą. dostawa wt. 14 lis. 1 osoba kupiła. dodaj do koszyka. Casualism Blog Moda Męska – Stylizacja zarostu, ogromny poradnik Po sukcesie ostatnich dwóch wpisów poradnikowych na temat modnej aktualnie brody postanowiłem stworzyć kolejną część z tego cyklu – stylizacja zarostu. Tym razem jednoznacznie rozprawiającą się z wyborami względem „Czy mi taki zarost pasuje?„, „Jak przycinać mój zarost?„, czy też „Mam taki zarost, co z nim zrobić„? Pytania tego pokroju pojawiają się w mojej skrzynce mailowej dosłownie dzień w dzień i to nie jako pytanie od wielkiego dzwonu, a jako absolutna codzienność. Pytaniom nie ma końca, bo i każdy z nas zarost ma inny, więc pytania będą się mnożyć. Każdemu w końcu zależy na tym, by wyglądał jak najlepiej, a jego zarost stał się atrybutem, a nie tylko cechą fizyczną. Zadecydowałem więc, by rozwiać pewne wątpliwości wielu z Was i odpowiedzieć zbiorczo na pytania, które mi zadawaliście mailowo. Zdjęcia, które tutaj zamieszczę nie będą pozwalały na identyfikację, a wszelkie „intymne” informacje zostały w pełni wycięte. Wybrane są także takie fotki, których jakość dość dobrze prezentuje temat przewodni. Zdjęcia, które będę prezentował we wpisie będą także przedstawiały mężczyzn zwykłych, ot tak, ludzi. Choć nie, celebrytów 😉 Zaczynajmy! Część I – Biologia i mity/fakty Część II – Rodzaje zarostów, kolory i kształty Sposób na zagęszczanie brody – dziury w zaroście Nikły zarost w rejonie łączników brody z wąsami nie przeszkadza Keanu wyglądać dobrze. Od setek lat 😉 Broda jest nienormalna! Zarost męski rośnie różnie. Zależnie od genów i czynników fizycznych, jak uszkodzenia czy choroby zarost może rosnąć tak, że nie spotkamy na naszej drodze nigdy mężczyzny z taką samą jego mapą. Zawsze będą pewne różnice, zawsze kilka włosów będzie odstawać w tą, a inne w drugą stronę. Jeden włos będzie rudy, drugi obok będzie czarny. Efektów tworzonych przez geny jest nieskończona ilość co daje naturalną, absolutnie typową cechę naszych ciał – różnorodność. Musimy tylko umieć wykorzystać to, co zostało nam dane od dalszej nawet nieżyjącej już rodziny. Musimy skorzystać z atrybutów naszych bród a wszelkie niedociągnięcia natury przykryć. Dopiero wtedy broda będzie dawała nam radość przy zerknięciu w lustro, w zamian „oczekiwania” na poprawę, czy patrzenia na siebie negatywnym wzrokiem. Zarost i broda w tych czasach i w tym miejscu na globie służy praktycznie tylko i wyłącznie poprawie własnego samopoczucia czy zwiększeniu pewności siebie względem innych mężczyzn czy kobiet. Pamiętajmy, że pełną brodą ukrywamy połowę najważniejszej, ocenianej jako pierwszej części naszych ciał – twarzy. Zadbajmy więc, by wyglądała tak dobrze, jak dobrze jest w stanie wyglądać biorąc pod uwagę działania natury. Christian Bale jest przykładem mężczyzny o zaroście koloru skrajnie innego niż kolor włosów na głowie. Dodatkowo mamy także brodę typu bottom-heavy, ale utrzymaną w należyty sposób, więc przyciętą na tyle krótko, że nie tworzy efektów negatywnych. Nie mam zdania co do wąsów w ich dolnej linii, bo prawdopodobnie ta część jest zakłócona przez minę, a linia szyi ewidentnie nie była trymowana od paru dobrych dni. Technika – wstęp W przypadku, gdy golenie naszych twarzy to od dawna nasza codzienność, która na celu ma całkowite zgolenie zarostu – to technika jest banalna. Golimy całą twarz na gładko osiągając efekt gładkiej, niezmąconej włosami twarzy. Tyle i tylko tyle. W przypadku brody jest inaczej. Pierwszą, ale i najważniejszą decyzją do podjęcia jest realna ocena naszego zarostu. Czy ma szansę stać się taki o jakim marzymy, czy też będzie taki, że będzie powodował w nas codzienne odczucia „brzydoty przylustrzanej„? Ewentualnie czy efekt jaki jesteśmy w stanie osiągnąć przez jej zapuszczenie nas zadowoli jako „niech jest„, czy też „jest w porządku, lepiej mi w takiej niż w żadnej!„. Broda nie służy wyłącznie samemu „posiadaniu„. Musi dawać satysfakcję i radość z obcowania z nią, jakkolwiek głupio by to nie brzmiało. Di Caprio służy tutaj jako przykład posiadacza brody w typie bottom-heavy, lecz w moim zdaniem dość negatywnym wydźwięku. Broda jest troszkę zbyt długa i powoduje efekt opadającej twarzy, wraz z jej pogrubieniem. Leonardo wiele by zyskał ścinając nieco z jej długości i dobrze utrzymując obrzeża. Drugą kwestią jest dobór właściwej golarki lub trymera spełniającego nasze nadzieje w stu procentach. Różnego rodzaju stylizacje zarostu wymagają różnych działań z naszej strony, które zależnie od efektu jaki chcemy osiągnąć mogą być skrajnie różne od podejmowanych do tej pory. Włosy na twarzy niczym włosy na głowie wymagają pewnego zainteresowania i nie wystarczy ot tak się przyciąć, albo ot tak wytrymować. Trzecim zadaniem przed którym stoimy jest podjęcie męskiej decyzji i dostosowanie się do niej – systematyczność. Brodę, którą przycinamy bardzo łatwo zniszczyć przez nieprzycięcie. Ot tak. Jeśli zdecydujemy się na jej zapuszczenie i pójście w kierunku „full-natural„, więc bez jakiegokolwiek zadbania względem trymowania (a takie brody MOGĄ wyglądać świetnie) to wszelkie pojedyncze włoski nie będą przeszkadzać, w końcu taki urok brody nietrymowanej. Za to gdy zdecydujemy się na jednorazowe wytrymowanie, to po odrośnięciu włosków przez nas zgolonych zyskamy dwie niezbyt miłe kwestie. Pierwsza – psychicznie będziemy czuć się zdecydowanie „gorsi” niż byśmy ocenili siebie po wykonaniu trymowania. Znamy to uczucie, gdy na głowie posiadamy rewelacyjną fryzurę, ale podczas jednego dnia włosy za nic w świecie nie mogą nam się ułożyć? Mimo faktu, że jesteśmy obcięci dobrze, a fryzjer wykonał pracę na medal, to czujemy się wręcz zawstydzeni wzrokiem innych ludzi mimo iż na ich tle bardzo pozytywnie się wyróżniamy. Drugą kwestią jest fakt, że broda z długimi włosami posiadająca obok włosy krótkie na parę milimetrów wygląda po prostu źle. Leonardo zostawiając wyłącznie długi przód zyskałby ciekawą stylizację zarostu. Czwarte miejsce należy do higieny i zadbania o brodę. Włosy na twarzy wymagają sporego zainteresowania i jeśli przed zapuszczeniem myślimy o jej posiadaniu jako atrybutu bezobsługowego to grubo się mylimy. Oczywiście gdy celem dla nas jest broda w pełni naturalna to wtedy owszem, kwestia kosmetyków nie będzie zbytnio ważna poza typowym jej myciem i ewentualnym natłuszczaniem. Gdy zaś chcemy mieć brodę odnajdującą się w większości sytuacji a zdanie ludzi oceniających naszą osobę jest dla nas ważne to poza myciem mamy także szereg innego typu zachowań. Od mycia, po odżywanie, przycinanie, czesanie. Olejki do brody i szampony do mycia to sprawa dość trudna, w szczególności dla mężczyzny w sprawach brody początkującego. Dlatego zachęcam do odwiedzenia wyłącznie stron, które zaopatrzą nas w świetne kosmetyki typowo do brody. Nie jako dodatek. Sklepów takich w Polsce jest kilka, ale póki co współpracowałem z jednym – i uważam go za dobrze zaopatrzonego, a jego właściciela za gościa niezwykle pomocnego. Ceny również przystępne. Zachęcam! Można co prawda wszelkie olejki mieszać osobiście, tworząc z nich mieszanki lepsze lub gorsze, ale to zadanie dość trudne bo wymagające nieco wiedzy z zakresu działania poszczególnych składników. Lepiej iść „na gotowe”. Dlaczego ten mężczyzna tutaj wygląda źle, niemal jak bezdomny? Zapewne Pierce Brosnan zachciał efektu takiego jaki widzimy na zdjęciu więc nie sposób go za ten wybór ganić, aczkolwiek dla nas kilka lekcji z powyższej fotki można wyciągnąć. Po pierwsze – brak linii policzków w przypadku wysoko umiejscowionych pojedynczych włosów powoduje efekt bardzo „nieutrzymanej” brody., to samo z linią szyi, która również nie jest w żaden sposób wykonana. Wąsy niepotrzebnie przykrywają usta i Pierce powinien je albo zapuścić dłuższe osiągając efekt ich rozchodzenia na boki, lub je przyciąć. Sam przód brody wygląda świetnie i pasuje Pierce’owi. Jest jeszcze drugi sposób – MIKROPIGMENTACJA Zabieg mikropigmentacji brody jest stosunkowo nowy i tym samym niezbyt rozpowszechniony. Przyczyną zdaje się być tylko i wyłącznie krótki okres jego istnienia na rynku. Mówiąc bardzo oględnie, zabieg polega na stworzeniu wielu wkłuć na skórze i stworzenie efektu „brody” za pomocą wprowadzonego pod skórę tuszu. Mechanika działania zdaje się być podobna do tatuowania, lecz tutaj podobieństwa się kończą. Tusz używany do mikropigmentacji brody oraz mikropigmentacji włosów trwa przez kilka lat i tym samym wchłania się do skóry w końcowej fazie działania, dzięki czemu nie ma obaw o wystąpienie efektu rozlania się tuszu po kilku latach. Efekt wykonany przez Centrum Mikropigmentacji Mikrohair jest niezwykle naturalny i wygląda absolutnie identycznie do „prawdziwych” włosów. Włosy są trójwymiarowe i zdają się (dosłownie) odstawać od skóry, dlatego efekt jest naturalny i prawdziwy na tyle, na ile się da. W firmie Mikro-Hair wkłucia są realizowane pojedynczo za pomocą niezwykle cienkich i precyzyjnych igieł. Wiele gorszych klinik decyduje się na użycie rollerów, które dają średni efekt wizualny. Centrum Mikropigmentacji Agnieszki Zapały Mikrohair jest najnowocześniejsze i spełni oczekiwania wszystkich klientów. Serdecznie zapraszam do recenzji mikropigmentacji na Casualism! Co osiągamy trymowaniem? Przycinanie brody i trymowanie krawędzi wraz z linią szyi i policzków jest najprostszą możliwością zmiany jej wyglądu z zaniedbanej brody bezdomnego na brodę idealną także do noszenia w biurze w akompaniamencie garnituru. To prosta, krótka, bezbolesna czynność zabierająca raptem kilka minut mężczyźnie dobrze w tym temacie obytym. Nagroda za te kilka minut „męki” w początkowych fazach będzie duża i warta zainteresowania. Lepsza prezencja naszej osoby. Christian po raz kolejny. Broda mimo wszystko wygląda profesjonalnie. Efekt idealnego wygolenia krawędzi i braku odstających, pojedynczych włosów. Jak trymować i przycinać brodę – Technika Technicznie przycinać brodę jest łatwo, ale osiągnąć dobry efekt jest zdecydowanie ciężej. Wiele spraw się łączy w całość i osiągnięcie pełni satysfakcji wymaga bardzo dużego zaangażowania z naszej strony. Pamiętajcie, że zapewne nie ominą Was pomyłki i błędy, ale nie ma się co martwić. Broda odrasta, jak kończyny 😉 Warto też zapamiętać, że przed każdym trymowaniem czy przycinaniem włosów układamy ją grzebieniem lub szczotką w sposób taki, w jaki zwykle ją nosimy. Tak więc: Brodę całościowo przycinamy maszynką z nakładką. Przycinanie brody nożyczkami jest zarezerwowane dla mężczyzn z brodą na tyle długą, że żadna nakładka na maszynkę elektryczną nie spełni swojego zadania. Przycinamy ją pod włos osiągając równe cięcie na całej jej długości i szerokości. Prowadzenie maszynki z włosem nie jest pomysłem dobrym, bo większość włosów będzie różniła się długością w efekcie prowadząc do zaniedbanej z wyglądu brody. Ciekawym rozwiązaniem dla tych z Was, którzy boki głowy golą na łyso lub są do tego zmuszeni muszą pamiętać by wycieniować brodę, by ta współgrała z gołą czy też prawie gołą skórą powyżej. Dobry i szybki efekt przynosi przycięcie wąsów u dołu, które jeśli są zbyt długie nachodzą na usta zasłaniając je i burząc proste linie. Warto zadbać o to miejsce poprzez przyłożenie maszynki bez nakładki w miejsce nad ustami, wcześniej oczywiście dobrze te włosy rozczesując. Są zwolennicy wywijania wąsów w tzw. handlebar, ale mało mężczyzn i chłopaków dobrze w tym wygląda, wręcz większość tworzy efekt konkretnego try-hard. Jak widzicie dobrze wytrymowane wąsy naprawdę wiele dają w kwestii prezencji. Z prawej strony moja przeróbka i usta kilkulatki. No ale pogląd jest. Wtrymowanie linii szyi do zera jest przymusem o którym musimy pamiętać chcąc osiągnąć profesjonalny wygląd. Włosy na szyi rosną karykaturalnie i to zazwyczaj w różne strony potęgując efekt zaniedbania. Oczywistym jest to, że chcemy tego uniknąć. Musimy więc (musimy!) o to miejsce zadbać. Pamiętajcie o POPRAWNYM umieszczeniu linii. Zbyt wysoko przesunięta wygląda absolutnie komicznie i efektu, który można za pomocą złego umiejscowienia osiągnąć nie chcielibyście widzieć w lustrze. Najłatwiejsza poradą jest – golicie wyłącznie szyję, nie dotykając dolnych rejonów naszej twarzy. Tam gdzie się twarz zaczyna (podbródek i węzły chłonne) – ma być linia, poniżej niej – ma być gładko. Pamiętajcie Panowie – linia szyi nie może znajdować się na kości żuchwy! Warto miejsce to podgalać stosunkowo często stale wyglądając „jak spod igły” bo włosy na szyi rosną we wszystkie strony i ciężko nazwać je schludnymi. Wahl – Włosy na wąsach przeważnie są dość mocne i gęste, wiec żeby ich nie rwać a jednocześnie równo przyciąć polecam już bardziej „konkretną” maszynkę, której w przypadku wąsów oczywiście tak jak pisałem, używamy bez nakładki. Wytrymowanie linii policzków jest równie ważne co wytrymowanie linii szyi, w szczególności gdy jesteśmy obdarzeni bujnym zarostem w jego górnych rejonach. Wygolenie pojedynczych włosów plasujących się wyżej niż nasza główna baza zarostu posłuży poprawieniu efektu wizualnego. Będzie więc „czysto” i schludnie, czyli dokładnie tak jak chcemy by było. Jak to zrobić? Bardzo prosto, ale bardzo uważnie. Przycięcie górnych włosów najłatwiej wykonać małym trymerem, który będzie nie tyle bardzo mocny, co bardzo dokładny, poręczny i precyzyjny. Szczególnie dobrze w tej roli sprawując się małe trymery z Rossmanna w cenie około ~15 złotych za sztukę. Tniemy wyłącznie te włosy, które ewidentnie rosną zbyt wysoko, nieco rozmywając górną linię brody. Przycięciem tych włosów osiągniemy ostrą linię na policzkach, która zdecydowanie (naprawdę zdecydowanie) poprawi wizualnie jej gęstość. Trymer Remington – Do pojedynczych włosów na policzkach będzie w sam raz. Przycinanie „zawijasów” jest już czynnością zarezerwowaną dla zaawansowanych posiadaczy brody, którzy nie boją się kolejnych sposób poprawiania jej wyglądu. Tę czynność osobiście wykonuję nożyczkami, gdyż maszynka elektryczna jest nieco zbyt nieporęczna oraz mniej dokładna, a efekt jaki wywołuje cięcie nią nie jest lepszy niż cięcie nożyczkami. Na brodzie znajdzie się parę miejsc, gdzie włosy rosnące w jedną stronę będą stykać się bezpośrednio z włosami rosnącymi w stronę drugą. Szczególnie często zjawisko to występuje na łączeniu się „baczków” z brodą poniżej ich. Zazwyczaj włosy „baczkowe” (Boże, jak to głupio brzmi) rosną w dół, a włosy poniżej ich – w bok lub nawet do góry. Oczywistym następstwem tego stanu rzeczy jest zawijas wytworzony przez zetknięcie się dwóch skrajnie różnych kierunków wzrostu włosa. Warto to miejsce przyciąć nożyczkami. Higiena brody to sprawa po zapuszczeniu i wytrymowaniu absolutnie kluczowa do osiągnięcia wyglądu profesjonalnego i takiego, który wyciągnie z niej tyle ile się da. Sprawa włosów na twarzy ma się nieco inaczej niż włosów na głowie ze względu na zdecydowanie cieńszą skórę pod spodem, ale pewne zasady są tożsame. Otóż do mycia brody używamy szamponów lub specjalnych mydeł! Najczęstszym błędem popełnianym przez początkujących brodaczy jest używanie na całą twarz typowego mydła. Mydło jest dobre, owszem, ale tylko gdy możemy dopuścić do lekkiego przesuszenia twarzy i nie posiadamy na niej utrudniających cyrkulację powietrza i drażniących skórę włosów. Gdy mamy brodę zwykłego mydła musimy unikać, w przeciwnym razie zazwyczaj kończy się podrażnieniami, łupieżem, świądem i zaczerwienieniem. Efekty stosowania mydła zawsze są opłakane, jak nie na teraz to po jakimś czasie. Lekki szampon pomoże w dobrym utrzymaniu zarówno włosów brody jak i skóry pod nią (np. Percy Nobleman). Mała ciekawostka. Używanie szamponów przeciwłupieżowych na brodzie powoduje negatywne efekty jej porostu. Zawarte w nich elementy składu mogą hamować nieco jej rozwój przez blokowanie konwertowania testosteronu w dht, czyli dihydrotestostreon. Czesanie brody to wbrew pozorom sprawa niezwykle ważna i służąca bezpośrednio ocenie nas jako jej właścicieli. Musimy więc brodę utrzymywać w należytej kondycji zarówno w kwestii zdrowia i higieny, ale także czesania. Czeszemy brodę na dwa sposoby. Pierwszy sposób to użycie grzebienia, który rozpowszechniony jest najbardziej, ale tutaj musimy się zatrzymać – grzebień musi mieć szeroko rozstawione zęby by nie ciągnął nawet lekko splątanych włosów, których będziemy mieć na pewno dużo. Włosy na twarzy są bardzo twarde i lekkie splątanie w połączeniu z grzebieniem to mieszanka wybuchowa, wyrywająca włosy z cebulkami. Drugą możliwością czesania włosów są szczotki, które osobiście polecam. Nie ciągną, a zdecydowanie lepiej wyrównują włosy bez negatywnych odczuć fizycznych. Zazwyczaj te akcesoria są niewielkie, więc stosunkowo łatwo mieć je stale przy sobie. Pamiętajmy by czesać włosy w naturalnym ich kierunku, nie w przeciwną stronę. Da to pewność, że będą ujarzmione i wyprostowane na tyle, ile daje możliwości matka natura. Odżywanie brody. To zagadnienie wbrew pozorom jest niezwykle ważne i wymaga naprawdę dużej dozy zainteresowania, gdy chcemy mieć na twarzy ładne włosy, a nie nieprzyjemne i dla wzroku i dotyku suche siano. Męskie włosy jako włosy najgrubsze na męskim ciele, gdy nie są odżywione wręcz mogą kłuć. Odstają, brzydko się układają i wręcz okrutnie przeszkadzają w osiągnięciu wyglądu brody profesjonalnej. Po myciu i idącym za tym wypłukaniu wszelkich naturalnie stworzonych przez skórę olejków pozostajemy z włosami suchymi i bez życia. Zapewne nie raz spotkaliśmy na naszej drodze przedstawicielki płci pięknej z włosami zniszczonymi do cna i odstającymi na wszystkie strony niczym suchy wiór. Musimy tego uniknąć, bo włosy na brodzie jako twardsze i bardziej podatne na negatywne aspekty wysuszenia będą reagowały jeszcze gorzej. Do nawilżenia brody stosujemy specjalistyczne olejki dostępne w sklepach oferujących asortyment do brody. Wspominałem już o sklepie Beardman, więc w ich asortymencie wyszukałem ciekawy olejek do brody Captain Fawcett Private Stock. Poszczególne części składu ewidentnie mówią o nawilżeniu i zmiękczeniu włosa. Co osiągniemy użyciem tego typu kosmetyku? Po pierwsze – miękkość. Miękkie i miłe w dotyku włosy, które nie podrażnią naszej twarzy to jeden z większych plusów. Nasze dziewczyny także na tym skorzystają. Drugą kwestią jest zyskanie podatności włosów na ułożenie. Włosy te mimo ich grubości i zachowania niczym druty będą lepiej leżeć i pozwalać na profesjonalne ich ułożenie. Ostatnim punktem jest to, iż włosy będą w pełni naturalnie połyskiwać. Nie jest to błysk niemycia i łoju, to lekki i delikatny połysk przynoszący na myśl zdrowe włosy. A teraz to co najlepsze, czyli konkrety! To przykład bardzo dobrego pokrycia twarzy włosami, których ilość wystarcza na dosłownie każdy rodzaj brody jakiej właściciel sobie zażyczy. Z prawej strony po mojej amatorskiej przeróbce widzimy różnicę jaką robi trymowanie obrzeży. Moim osobistym zdaniem dobrze „na teraz” wygląda także opcja lewa, ale jak mniemam dla przesyłającego mi zdjęcie czytelnika faza ta jest przejściowa. W tym wypadku długość zarostu jest idealna do dobrego usytuowania obu linii. Zwróćcie także uwagę na górę linii wąsów. Tutaj z kolei mamy świetnie, wręcz wzorcowo wykonaną linię szyi, ale z całkowitym pominięciem linii policzków, która jest rozmyta i tworzy efekt rzadszego zarostu niż w rzeczywistości. Mamy więc brak mocnego odcięcia między skórą a zarostem. Brak wąsów z kolei tworzy „połowiczną brodę”, bo ich brak rzuca się w oczy niesamowicie mocno, a właściciel tego zdjęcia jest osobą dobrze obdarzoną zarostem pod nosem. Efekt końcowy zapuszczenia brody jest oczywiście ciężki do przewidzenia, ale przy dobrym usytuowaniu obu linii raczej na pewno będzie bardzo pozytywny. Tutaj jest bardzo podobnie. Zdjęcie ma kolory mocno uciekające w ciepło, więc ciężko ocenić kolor zarostu i kompozycję ze skórą, ale wnosząc po tym co mam – widzę, że będzie dobrze. Bardzo zaniedbana linia szyi powoduje odczuwanie brody jako zapuszczonej, ale nieutrzymanej, a niedogolona linia policzków nieco przerzedza wizualnie zarost. Broda zaś rokuje dość dobrze, ale istnieje możliwość, że właściciel będzie miał brodę bottom-heavy, w tym wypadku trzeba po prostu się obserwować i stale wyciągać wnioski. Kolejny raz przepełnia mnie duma widząc świetnie usytuowaną linię szyi, której ciężko cokolwiek zarzucić. Wąsy z kolei już odwrotnie 😉 Ze względu na brak zainteresowania tym rejonem widzimy, iż w górnej części dość mocno rozmywają swoją krawędź, czego chcemy uniknąć przy chęci posiadania profesjonalnej brody lub zarostu. Wyrównanie linii policzków zaś spowoduje natychmiastową (oczywiście tylko wizualną) poprawę gęstości. Istnieje szansa na dobrą, poprawną brodę pełną. Ciężko mi tu cokolwiek napisać poza stwierdzeniem faktu – jest bardzo dobrze, zarost tego czytelnika pozwala na dosłownie każdy rodzaj brody, włącznie z pełną i gęstą. Mamy co prawda typowe dla wielu ludzi niezalesione miejsce pod ustami, ale to urok wielu z nas i nie wymaga jakiegokolwiek zainteresowania. Duża ilość włosów u góry, które są dosłownie zbędne mocno rozmywają linię policzków i warto ją usytuować już teraz. Ostra, twarda linia której kształt zależy wyłącznie od noszącego nada całej brodzie profesjonalnego wyglądu. Ten zarost z kolei nie jest gęsty, ale istnieje możliwość poprawy tego stanu rzeczy przez zastosowanie wizualnych efektów jego „zagęszczenia”. Mamy więc obowiązek zrobienia obu linii, zarówno tej na policzkach poprawiającej efekt gęstości włosów, oraz dolnej, która pomaga w odczuwaniu naszej brody jako dobrze utrzymanej i zadbanej. Jak widzicie małym kosztem i nakładem pracy możemy w chwilkę osiągnąć niezwykle dobre efekty. Efekt praktycznie braku włosów na policzkach jest oczywistym znakiem „stop” dla pełnej brody. Ten przypadek jest ciężki, bo zarost w dolnej części brody jest stosunkowo gęsty, ale na wyższej jego części nikły. Trzeba więc podjąć decyzję o wystylizowaniu zarostu. Osobiście podjąłbym tutaj decyzję o stworzeniu brody takiej, jaką widzicie po prawej stronie. Jest to broda często spotykana w szczególności wśród celebytów. Otóż korzystam przy niej z dobrodziejstw naszego zarostu, ale jednocześnie nie pokazujemy światu naszego „parcia na brodę” mimo iż nasz zarost nie jest dla niej stworzony. Efekt zapuszczania brodu w aktualnym stadium bardzo szybko przerodziłby się w efekt brody bardzo mocno „bottom-heavy„. Świetne pokrycie plus dobrze usytuowane linie dadzą w efekcie na pewno świetnie wyglądającą brodę. To jeden z typów zarostu, który ciężko „zepsuć”. Te brody zaś to brody z prawdziwego zdarzenia, widzimy więc zarówno długą brodę w kolorze rudym z lewej strony oraz równie dobrze wyglądającą, choć o połowę krótszą brodę ze strony prawej. Obie brody są bardzo dobrze utrzymane. Z lewej strony mimo iż wąsy są długie oraz zawinięte w handle-bar mamy efekt całości. Bardzo dobry. Z prawej strony zaś wąsy nad ustami są świetnie docięte, tak jak i prawdopodobnie linia policzków, którą po tym zdjęciu dość ciężko ocenić. Całościowy efekt wygląda bardzo dobrze! Tutaj kolejna success-story. Jak widzicie mamy na tacy podany efekt jaki potrafi sprawić parę tygodni systematycznego zapuszczania brody. Jest to rodzaj włosów mocno kręcony więc ciężko o osiągnięcie efektu bardzo profesjonalnego wyglądu, ale nie jest to sprawa niewykonalna. Linia szyi wygląda na bardzo dobrze usytuowaną, a ewentualną pomocą w odczuciu brody jako profesjonalnej może być decyzja stworzenia linii górnej, linii policzków. Czy warto? To pytanie do właściciela. Jesteśmy po! Lektura mimo iż długa to mam nadzieję, że pasjonująca i ciekawa. Jeśli macie jakiekolwiek pytania to walcie śmiało w komentarzach a chętnie na nie odpowiem. Oczywiście w miarę możliwości. Adrian / The-Bigwig Casualism – Blog o Męskiej Modzie 499, 95 zł. zapłać później z. sprawdź. 513,94 zł z dostawą. Produkt: Szablon do schodów Wolfcraft WF5210000. kup do 12:00 - dostawa jutro. 2 osoby kupiły. dodaj do koszyka. Firma.
Jest kilka sprawdzonych i prostych sposobów na zrobienie brody Mikołaja. Nie wymagają one dużo czasu ani nie są kosztowne. Jeśli ma być wykorzystana tylko raz w roku, nie ma sensu bardzo w nią inwestować. Wystarczą ci materiały, które na pewno znajdziesz w domu. Jest kilka sprawdzonych i prostych sposobów na zrobienie brody Mikołaja. Nie wymagają one dużo czasu ani nie są kosztowne. Jeśli ma być wykorzystana tylko raz w roku, nie ma sensu bardzo w nią inwestować. Wystarczą ci materiały, które na pewno znajdziesz w domu. Broda Mikołaja z waty – jak ją wykonać? Bierzemy kartkę białego papieru i wycinamy z niej kształt trójkąta. Następnie przyklejamy małe kawałeczki waty, którą wcześniej rozciągamy. Musimy pamiętać, by broda Mikołaja była puszysta. Należy więc bardzo dokładnie i równomiernie rozłożyć watę na kartce. Kiedy już okleimy watą jedną stronę, odwracamy kartkę i tak samo wyklejamy watą drugą stronę. Na koniec po obu stronach naszej brody robimy po jednym otworku (najlepiej dziurkaczem) i przeciągamy przez nie sznureczek lub gumkę. Będzie ona służyła do przymocowania brody do głowy Mikołaja. Broda Mikołaja z materiału Bierzemy jeden pasek tkaniny długiej na tyle, by sięgał od ucha do ucha. Materiał musi mieć szerokość około 10 cm. Wycinamy w niej otwór na usta. Część nad ustami będzie wąsami Mikołaja. Do tak przygotowanego materiału przyszywamy tkaninę pociętą na paski. Ich szerokość nie musi być taka sama, ponieważ potniemy je później na cienkie frędzle. Długość frędzli powinna być różna, aby broda Mikołaja była gęsta i puszysta. Część nad ustami zapełniamy frędzlami krótkimi, by dotykały tylko do górnej wargi. Im więcej frędzelków, tym broda ładniejsza i bujniejsza. Na koniec przymocowujemy dwa sznureczki po obu bokach brody, aby zawiązać ją z tyłu głowy. Do wykonania brody Mikołaja możemy użyć włóczki. Wówczas zamiast frędzli z tkaniny, gęsto przyklejamy różnej długości włóczkę. Kasia gotuje z gołąbki bez zawijania Broda Mikołaja z lnu albo włosów anielskich Do wykonania takiej brody potrzebujemy sznurka. Wiążemy na nim bardzo gęsto włókna lnu lub włosów anielskich, następnie przycinamy tak, by nadać im odpowiednią długość i kształt brody. Zawiązujemy ją nad uszami z tyłu głowy i oznaczamy jej miejsce pod nosem - tu przyczepiamy do sznurka trochę krótkich włókien, które będą imitowały wąsy. Oczywiście broda z włókien lnu nie będzie biała, ale szara, co trochę odbiega od popkulturowego wyobrażenia Świętego Mikołaja. Z drugiej strony jest bardziej naturalna i jeśli prawdziwy Mikołaj miał jakąś brodę, to na pewno była bardziej podobna do lnianej niż wykonanej z waty.
  1. Дивсፑвсад էሏխզа υс
    1. Слошо р вቾкուхኀки
    2. Аւεб էрωбоጶатኚ ըсрεсти щиζуще
    3. Քէзθγусε ω ηусв
  2. Усεфапሯ одθ
Barber Drewniany grzebień do brody. Ustawienia. Własna recepura, doprowadzona do stanu doskonałości dzięki współpracy z fachowcami. Najwyższej klasy fioletowe szkło importowane z Holandii, wszystko inne natomiast wykonywane przez czeskich rzemieślników, z dużą dawką potu i krwi – to właśnie my - Angry Beards.
Zapuściłeś potężną i srogą brodę. Co dalej? Musisz odpowiednio o nią zadbać, żeby mimo gęstego i długiego zarostu, wyglądać schludnie i elegancko. Noszenie brody przez mężczyzn zagościło u nas na dobre i nikogo nie dziwi już dwudziestoparolatek z brodą, jakiej nie powstydziłby się Gandalf. Niemniej jednak trzeba o nią odpowiednio dbać, używając olejków i przycinając we właściwy sposób. Tutaj drogi są dwie – możemy oddać się w ręce doświadczonego barbera lub samemu, metodą prób i błędów, starać się przyciąć naszą wciąż rosnącą brodę. Jeżeli zdecydujesz się na samodzielną pielęgnację, warto uniknąć błędów, bo mogą kosztować całkiem sporo, wiesz przecież jak długo zapuszcza się brodę. I tu z pomocą przychodzi nasz gadżet – Szablon Do Modelowania Brody Beard Buddy. Szablon ma dosyć dziwny kształt, ale nie przejmuj się, jest on całkowicie uzasadniony i wykonany w ten sposób, aby korzystać z niego jak najwygodniej. Wykonano go z nierdzewnej stali, dzięki czemu jest bardzo solidny i możemy wyczyścić go pod bieżąco wodą, używając odrobiny mydła. Szablon do modelowania brody posiada aż 8 różnych funkcji. Jest to grzebień, szablon do modelowania linii szyi, prowadnica do grubości włosów, szablon do wąsów, linii szczęki, narzędzie do bokobrodów, zagłębienie na ucho i wygodną zawieszkę. Jeżeli choć raz szablon wpadnie Ci w ręce, przekonasz się, że możesz samodzielnie wykonać trudną pracę barbera, bez obaw o przekroczenie granic właściwego kształtu Twojej brody i wąsów. Twoja broda jest w dobrych rękach – Twoich rękach! Specyfikacja: Szablon Do Modelowania Brody Beard Buddy Wygodne narzędzie do modelowania zarostu Oddaj brodę i wąsa w swoje ręce 8 funkcji: grzebień, szablon do modelowania linii szyi, prowadnica do grubości włosów, szablon do wąsów, szablon linii szczęki, narzędzie do bokobrodów, zagłębienie na ucho i zawieszka Wykonany z nierdzewnej stali Mycie pod bieżącą wodą z dodatkiem mydła Wymiary: 16 x 12 cm Z Czego Zrobić Szablon Malarski. Przygotowanie szablonu malarskiego w 10 minut. Jak zrobić własny szablon malarski? SZABLON MALARSKI wielokrotny / 65x95cm / MANDALA 1 7795338470 Allegro.pl Powtarzaj tę czynność aż cały szablon malarski zostanie. Zanim sięgnie się po szablony malarskie, powinno się przygotować ścianę do namalowania wzoru. By decorello posted on 16 kwietnia 2020 17
Cześć Kochani, czasem mam wrażenie, że u nas w domu nic nie może się zmarnować 😀 Ostatnio Michał chciał wyrzucić sweter, który kupił niedawno ale jakoś go nie polubił i co? Oczywiście od razu pomyślałam, że mogę go wykorzystać! Wariatka, serio 🙂 Czasem sobie myślę… usiadłabyś z książką, kawą gdy Leon śpi to nie… znowu coś szyjesz albo majstrujesz. KOBIETO! 😀 Wracając do swetrowego recyklingu to wpadłam na pomysł by uszyć z niego skrzata. Taki brodaty gnom chodził za mną od dawna ale nigdzie nie mogłam znaleźć (kupić) idealnego. Postanowiłam zrobić go sama. Jedynym kłopotem było znalezienie odpowiedniego materiału na brodę. Chciałam aby broda gnoma była długa i biała. Znalazłam idealne “futerko” na allegro (link tutaj) a na dodatek okazało się, że sprzedający jest z Kalisza! Jakby tego szczęścia było mało ma sklep stacjonarny i nie musiałam płacić za przesyłkę (ul. Wojska Polskiego 156, na przeciwko “Kosmosu”). Skrzaty pokazywałam Wam już na instagramie, gdzie pytaliście o instrukcję wykonania. Postanowiłam wrzucić na bloga kilka zdjęć z etapów realizacji. Nie miałam żadnego szablonu, skrzat powstał metodą prób i błędów ale jeśli macie ochotę stworzyć podobnego to poniższa instrukcja powinna Wam pomóc. JAK ZROBIĆ SKRZATA BOŻONARODZENIOWEGO? Potrzebne będą: – tkanina na czapkę i nogi (np. sweter) – tkanina futerkowa na brodę – tkanina na nos – wypełnienie (otulina) – fasola – maszyna do szycia – igła i nitka – nożyczki – szpilki Czas realizacji: dwie drzemki Leona czyli ok. 90 minut 😉 KROK 1 – CIAŁO 🙂 Do zrobienia brzucha gnoma użyłam mankietu swetra. Doszyłam do niego “dno” tak by powstała sakiewka (coś jak mały woreczek). KROK 2 Wewnętrzne ściany worka wyłożyłam otuliną a w środek wsypałam fasolę “JAŚ”. W jakim celu użyłam fasoli? Dzięki niej skrzat może samodzielnie siedzieć. Do korpusu przyszyłam wcześniej przygotowane nogi. KROK 3 Czapkę skrzata wypełniłam otuliną i przymierzyłam czy na pewno pasuje do ciała 🙂 KROK 4 Z futerkowej tkaniny odciełam pasek odpowiadający wysokości ciała. Zanim jednak ją przyszyłam przyczepiłam nos. Nos skrzata powstał z beżowego swetra. Wypełnienie to również otulina. Aby powstała nam kulka wystarczyło wyciąć koło, napełnić ją otuliną i sciągnąć nitką. KROK 5 Przygotowany wcześniej pasek futerka naciełam w miejscu gdzie będzie nos. Dzięki temu nos będzie obrośnięty z każdej strony :)Tkaninę przyszyłam do ciała skrzata u dołu i góry. KROK 6 Na koniec założyłam skrzatowi czapkę i przyszyłam ją od spodu tak by nie było widać nitki. Na ostatnim zdjęciu widzicie zadek gnoma 😀 Chciałam pokazać jak przyszyłam brodę 🙂 Tak się rozpędziłam, że zrobiłam sześć skrzatów. Większość jest dla naszych najbliższych a jeden znalazł już nowy dom 🙂 Pytacie na IG czy zrobię jeszcze skrzaty na sprzedaż ale raczej tego nie przewiduję. Mam sporo planów do zrealizowania a teraz każda drzemka Leona jest wykorzystywana przeze mnie do maksimum 😀 Może w przyszłym roku.. chociaż gdy Leo będzie chodził może to być jeszcze trudniejsze 😀 Jeśli skorzystacie z moich podpowiedzi na uszycie skrzata to koniecznie dajcie znać 🙂 Pozdrawiam Anna
2021-02-21 - Odkryj należącą do użytkownika Zuzjpoznanska tablicę „Hobby horse i ich szablony” na Pintereście. Zobacz więcej pomysłów na temat stajnie, konie na kiju, szablony.
Niby poświęcasz codziennie sporo czasu na pielęgnację brody, ale ta nie wygląda tak, jakbyś chciał. Wiesz, że już najwyższy czas odwiedzić barbera, który przystrzyże brodę, jednak ciągle nie masz na to czasu. Czy jest jakieś wyjście z tej sytuacji? Czy jest sposób na to, żeby wilk był syty, a owca cała? Ostrzyć się samemu w domu. Przyda Ci się poradnik, jak ostrzyc brodę. Piękna broda to zadbana broda. Tak, to frazes, ale jakże prawdziwy. Nic jednak nie da stosowanie najlepszych kosmetyków do brody, jeśli nie zwrócisz też uwagi na kształt zarostu. Żadna broda od razu sama z siebie nie rośnie idealnie, trzeba ją strzyc. A to można zrobić samemu w domu, za pomocą trymera. jaki rodzaj zarostu pasuje do konkretnego kształtu twarzy co jest potrzebne, żeby ostrzyc brodę w domu jak przystrzyc brodę trymerem w jaki sposób przystrzyc brodę nożyczkami jaki grzebień będzie odpowiedni do przycinania brody A Ty jakim typem brodacza jesteś? Można powiedzieć, że co brodacz, to inny styl brody. Albo że broda brodzie nierówna. Albo że o gustach się nie dyskutuje. No dobra, koniec z powiedzeniami. Chodzi o to, że mamy różne rodzaje kształtu brody. Mamy też brody krótsze i dłuższe. Z „wąsikiem” i bez. Zanim przystąpisz do golenia i strzyżenia brody, musisz sobie odpowiedzieć na pytanie, jaki zarost Ci się podoba. Innymi słowy, jak Twoja broda ma wyglądać. Kształt i charakter brody dobierz do swojego wizerunku, osobowości, ale także możliwości. Jeżeli zarost jest dość rzadki i bardzo wolno rośnie, raczej nie wyhodujesz bujnej i długiej brody. Długi zarost złożony z cienkich i pojedynczych włosków też nie będzie wyglądał dobrze. W takim przypadku znacznie lepiej będzie wyglądać króciutka broda, ale schludna. Możesz też sprawdzić, jak przyspieszyć wzrost brody. Twoje włoski bardzo się kręcą? A może są raczej jak proste druty? To, jak się układają, również wpływa na całokształt zarostu. Przeanalizuj więc sytuację i wybierz kształt zarostu, który będzie odpowiedni dla Ciebie. Potem powoli można przechodzić do strzyżenia. Sprawdź: Jak wyprostować brodę? Jak dobrać kształt brody do kształtu twarzy? Zacznijmy więc od początku. Wyróżnić można 7 podstawowych kształtów twarzy: okrągłą, trójkątną, kwadratową, owalną, podłużną, diamentową, sercową. Zapamiętaj: do twarzy trójkątnej (zarysowany podbródek, wysokie czoło, zarysowane policzki) pasuje dłuższa broda o równej długości na policzkach i na środku i broda epicka; zdecydowanie zrezygnuj z koziej bródki do twarzy kwadratowej (wysokie czoło, wyraźna linia szczęki) pasuje kozia bródka krótsza i dłuższa albo pełna broda dla okrągłej twarzy odpowiednia jest kozia bródka, długa broda z wyeksponowaniem centralnej części oraz króciutkimi włoskami po bokach, a także epicka broda twarz podłużna (prostokątna) będzie dobrze wyglądać z delikatnym zarostem i wysoko zaznaczoną linią policzkową albo wersja „na gęsto” diamentowa twarz (taką ma Johny Deep, czyli mocno zarysowany podbródek i delikatne zwężenie w górnej części czoła) znacznie lepiej wygląda nawet z małym zarostem na brodzie, można w tym przypadku zapuścić też dłuższą brodę, ale nie można jej konturować w szpic twarz sercowa (czoło i policzki są szersze niż linia żuchwy) powinna zostać wydłużona, więc sprawdzi się broda równej długości zakończona na półokrągło albo szpiczasto – w wersji krótszej albo dłuższej w przypadku owalnej twarzy w zasadzie pasuje każdy typ zarostu, my polecamy brodę równej długości na policzkach i wydłużoną w centralnej linii żuchwy Poniżej ściągawka. Co będzie potrzebne do strzyżenia brody? Jeżeli wiesz już, jaką brodę chcesz mieć i w jakich kształcie będzie Ci dobrze, możemy w zasadzie przystąpić do strzyżenia. Potrzebne Ci będą: trymer, nożyczki do zarostu, lustro, maszynka do golenia, ręcznik. Pytanie tylko, dla kogo trymer, a dla kogo nożyczki? Trymer będzie odpowiedni do skracania brody krótszej, w przypadku też dłuższej lepiej wziąć do ręki nożyczki. Idealny trymer do strzyżenia brody powinien mieć nasadki dystansowe, dzięki którym można wyregulować wedle potrzeb długość włosków w konkretnych partiach twarzy i stworzyć naprawdę brodę z klasą. Zdecydowanie trymer jest praktycznym urządzeniem, które przyda się chyba każdemu brodaczowi. Nasadki grzebieniowe pozwalają na „wymodelowanie” brody, z kolei bez nasadki trymer zgoli włoski niemal na zero w tych miejscach, które wybierzemy. I tak jedno urządzenie poradzi sobie ze wszystkim. Do użytku domowego polecamy trymer bezprzewodowy. Jest po prostu wygodny, w żadnej sposób nie będzie ograniczać Twoich ruchów, a przy tym bezprzewodowy trymer jest lekki i poręczny. A co jeśli Twój trymer nie ma nasadek? Po prostu je dokup osobno. Trymer do brody – jaki będzie odpowiedni? Zanim przejdziemy do praktyki, jeszcze tylko kilka słów o wyborze trymera. Tak jak wyżej zaznaczyliśmy, jeśli zamierzasz golić brodę w domu, wybierz trymer bezprzewodowy. Poradzi on sobie z zarostem, a Tobie będzie znacznie łatwiej pracować, jeśli kabel nie będzie Ci się majtać między nogami. Zwróć uwagę na następujące parametry trymera do brody: ostrza: najlepiej nierdzewne, wytrzymałe i precyzyjne czas ładowania i czas pracy na akumulatorze (im dłużej będzie pracował, a krócej się ładował, tym lepiej) dodatkowe akcesoria, jak nasadki grzebieniowe oraz oliwka i szczoteczka do czyszczenia przeznaczenie Warto wyjaśnić, o co chodzi z tym przeznaczeniem. Trymer jako urządzenie to po prostu rodzaj maszynki do włosów o wąskim ostrzu. Urządzenie to posiada kilkanaście małych nożyków za specjalną osłoną, które podczas obracania się ze znaczną prędkością ścinają włoski. Trymer do brody jednak jest jeszcze węższy niż maszynka, a dzięki temu precyzyjniejszy. Polecamy trymer do brody, a nie trymer do włosów (uniwersalny), jeśli planujesz urządzeniem skracać tylko zarost. Taki trymer po prostu jest precyzyjniejszy. Jeżeli strzyżesz się też sam w domu, zainwestuj w urządzenie wielofunkcyjne – maszynkę do włosów i trymer w jednym. Zazwyczaj takie maszynki mają dołączony dość pokaźny zestaw nasadek dystansowych. Dodatkowe funkcje, które mogą być przydatne: wodoodporność system laserowy, który pomoże precyzyjnie wyznaczyć linię zarostu wyświetlacz LCD, który wskaże nie tylko poziom naładowania baterii, ale też ustawioną długość cięcia funkcja samoczyszczenia i samooliwienia (wtedy konserwacja urządzenia jest jeszcze łatwiejsza) Sprawdź: Jak dbać o maszynkę do strzyżenia? Jak przystrzyc brodę trymerem? 9 kroków do zadbanej brody Skupmy się na początek na sprawie teoretycznie prostszej, czyli sytuacji, kiedy krótszą brodę chcesz przystrzyc trymerem. Poniższa instrukcja pozwoli Ci na osiągnięcie krótszych boków i bujniejszego zarostu na podbródku. Czyli mniej więcej całość powinna wygladąć jak niżej. Źródło: No dobra, czas wziąć trymer w dłoń i zacząć działać. Zacznij od umycia brody (szamponem albo mydłem). Wysusz ją, potem wyczesz porządnie. Nie obawiaj się, że broda będzie nieco nastroszona. To nawet lepiej, bo będzie Ci łatwiej ją ostrzyc. Wybierz dłuższą nasadkę i strzyż całą brodę. Zacznij od szyi, przesuwaj się w górę, nie zapomnij o policzkach i bakach. Skup się na żuchwie. Najprawdopodobniej będziesz musiał trymer przesuwać w różnych kierunkach. To dlatego, że akurat w tym miejscu włoski rosną nieregularnie i układają się tak, że trudno je zgolić. Nałóż krótszą nasadkę. Strzyż baki i boki, kieruj się do styku brody z włosami (koło ucha). Podobnie skróć wąsy, możesz zacząć od dłuższej nasadki na wszelki wypadek i potem przejść do krótszej. Teraz zacznij pracę samym trymerem (bez nasadek). Wyznacz granice zarostu, czyli zgol po prostu te włoski, które nie są Ci potrzebne. Zetnij trymerem również włoski na szyi, ewentualnie sięgnij dodatkowo po maszynkę do golenia. Teraz trzeba podgolić wąs – włoski nie powinny zachodzić na usta. Na koniec wystylizuj brodę olejkiem i balsamem do brody. Może ta instrukcja wydaje się na pierwszy rzut oka skomplikowana, ale wcale tak nie jest. Uwierz, że można przystrzyc brodę samemu – i nie jest to trudne. Jeszcze łatwiejsze będzie, gdy już będziesz wiedział, jakie długości nasadek są odpowiednie. Przy pierwszym razie musisz po prostu testować różne długości. Jak przystrzyc brodę nożyczkami? W przypadku dłuższej i bardzo bujnej brody golenie trymerem może być ryzykowne – szczególnie jeśli jesteś początkujący w tym temacie. Nikomu nie życzymy, żeby omsknęła mu się dłoń, a w bujnym zaroście powstała dziura :). Jeśli Twoja broda jest dłuższa albo epicka, sięgnij po prostu po nożyczki. A w zasadzie to dwie pary nożyczek. Najwygodniej pracować Ci będzie z degażówkami i tradycyjnymi nożyczkami (oczywiście fryzjerskimi, a nie takimi do cięcia papieru :)). Trymer do brody również się przyda – na samym początku. Epiccy brodacze muszą sięgnąć dodatkowo po grzebień. Strzyżenie brody nożyczkami krok po kroku: Umyj brodę i pozostaw ją lekko wilgotną. Wyrównaj włoski trymerem do brody. Wybierz najdłuższą nasadkę. W razie potrzeby użyj również grzebienia. Zaznacz linię zarostu, goląc trymerem bez nakładki te miejsca, gdzie zarostu ma nie być. Degażówkami przerzedź zarost pod linią twarzy i na policzkach. Cieniowanie możesz wykonać inaczej – zależnie od stylu brody, jaki wybrałeś. Nożyczkami wykonaj poprawki, tj. obetnij wszystkie wystające z ogólnej „masy” brody włoski. Pod linią twarzy tnij ukośnie. Jeśli przed strzyżeniem nożyczkami broda już zdąży całkowicie wyschnąć, zwilż ją delikatnie. Lekko mokrą brodę po prostu łatwiej przycinać. Na koniec oczywiście wystylizuj zarost – przyda się olejek, balsam albo wosk. Polecamy stosowanie specjalnych ręczników do brody, np. od Cyrulików. Takie ręczniki są wykonane z gładkiego mikrowłókna, dzięki czemu nie elektryzują włosków, nie rozchylają łusek, a w ostateczności nie prowadzą do tego, że broda jest napuszona i włoski sterczą każdy w inną stronę. Grzebień do przycinania brody? No dobra, wiesz już, jak przystrzyc brodę samemu trymerem albo nożyczkami. Pewnie zauważyłeś, że w przypadku brody gęstej i długiej trzeba się nieco więcej napocić. A żeby nie zgolić brody zbyt mocno, przyda się grzebień. To akcesorium powinien mieć w łazience każdy brodacz, który planuje sam stylizować zarost. Jaki grzebień wybrać do strzyżenia brody? Możesz sięgnąć po taki zwykły, klasyczny, jakiego używają fryzjerzy, np. grzebień do strzyżenia Krest G17. Albo wybrać grzebień stworzony z myślą o strzyżeniu brody, czyli Fox Barber Expert. Z tym grzebieniem strzyżenie jest naprawdę wygodne i łatwe. Specjalny kształt grzebienia sprawia, że za jego pomocą – i oczywiście przy użyciu nożyczek – możesz łatwo wyznaczyć granicę brody wzdłuż linii policzków i przy szyi, wykończyć linię szyi i nadać kształt bródce. Jak przycinać brodę? Podsumowanie Tym razem w ramach podsumowania prezentujemy pewną grafikę. Może już ją znacie. Bo na dobór brody do typu urody można spojrzeć pod różnym kątem 🙂 Źródło: A Wy jakim typem brodacza jesteście? 🙂
PN84. 20 134 498 396 414 99 267 294 459

jak zrobic szablon do brody